Nomada Papaya Crash

Objętość: 0,33 l
Alkohol: 8,8%
Ekstrakt: 19%
IBU: 68
Zawiera: słody – pale, karmelowy, żytni; chmiele – Topaz, Centennial, Cascade, Citra, Summit; papaja

Piana – biała, kremowa, niewielka.
Kolor – rudo-pomarańczowy, nieprzejrzysty.
Zapach – owoce, ale nie cytrusowe, lekko egzotyczne i słodkie (papaja?).
Smak – niska goryczka, mało cytrusowe, dziwny owocowy posmak pod koniec (papaja?), pod koniec lekko cierpkie, czuć też dość intensywnie jabłka. Nie czuć w smaku wysokich procentów.

Bardzo fajne, przyjemne i pijalne piwo, choć raczej dość nietypowe jak na IPĘ.

 

Siwy Miś

Objętość: 0,33 l
Alkohol: 6,2%
Ekstrakt: 16%
Zawiera: słody – pszeniczny wędzony, jęczmienny wędzony; chmiele – Sybilla, Marynka; drożdże – Safale US-05.
Niefiltrowane, niepasteryzowane.

Kolor – bursztynowy.
Piana – brudno białą, niewielka, małe pęcherzyki, osadza się.
Zapach – mocno palony i dymiony, ale nie pachnie szynką, tylko dymem z ogniska i palonym drewnem.
Smak – bardzo przyjemny, dymu z ogniska, palonego drewna, ale wciąż czuć w tym piwo. Pod koniec lekka goryczka.

Bardzo pijalne, przyjemne, na pewno do kolejnego kupienia.

 

Nepomucen AIPA Rye and Smoked

Objętość: 0,5 l
Alkohol: 5,6%
Ekstrakt: 15%
IBU: 52
Zawiera: słody – pale ale, żytni, wędzony, wiedeński, monachijski; chmiele – Zeus, Chinook, Mosaic, Pacific Jade; drożdże – London Ale.

Kolor – rudy, nieprzejrzysty.
Piana – biała, niewielka, osadza się.
Zapach – rolada ustrzycka, mocno wędzone, trochę szynkowe (ale delikatnie).
Smak – mocno wędzone, wędzony ser, trochę szynkowy smak, dość kwaśny i lekko cierpki.

W sumie ok choć bez uniesień, ostatnio wypity wędzony Siwy Miś był o niebo lepszy.

 

Manufaktura Piwna Dubel

Objętość: 0,5 l
Alkohol: 7,9%
Zawiera: słody jęczmienne, chmiel.
Piwo ciemne, pasteryzowane.

Kolor – czerwonawy / miedziany.
Piana – ecru, drobne pęcherzyki, średnia, nie osadza się.
Zapach – bardzo delikatny, słodki, karmel na granicy autosugestii.
Smak – pomimo tego, co obiecuje etykieta – w piwie czuć głównie wodę, lekko palony karmel i słód. Wysokich procentów również (o dziwno i na szczęście) w smaku nie czuć. W sumie – w ogóle mało co w tym piwie czuć…

 

Konstancin Żytnie

Objętość: 0,5 l
Alkohol: 5,3%
Ekstrakt: 12,4%
Zawiera: słody- żytni, pilzneński, karmelowe i barwiące; chmiel – goryczkowy i aromatyczny; drożdże – piwne górnej fermentacji.

Kolor – ciemnobursztynowe, przejrzyste.
Piana – biała, niewielka, nie osadza się.
Zapach – mocno żytni, kiszony, czuć kwiaty, owoce… i kiszone kwiaty? (jakkolwiek to brzmi).
Smak – żytnie, leciutko kwaśne, trochę orzechowe.

Piwo ok, jeśli ktoś lubi żytnie smaki to będzie mu smakować.

 

Pomorskie Świadomie Lekkie

Objętość: 0,5 l
Alkohol: 4,2%
Ekstrakt: 10%
Zawiera: słód jęczmienny.
Piwo jasne, pełne, niefiltrowane, pasteryzowane.

Kolor – złoty.
Piana – biała, sztywna, drobne pęcherzyki, średnia, powoli opada.
Piwo baaardzo nagazowane.
Zapach – lekko chmielowy, delikatny, ale przyjemny.
Smak – słodowy, lekki chmiel, metaliczny, posmak jodyny i apteki, bardzo czuć aluminium.

Zapach o wiele przyjemniejszy niż smak – apteczny i metaliczny (choć piwo z flaszki!). Drugi raz się nie skuszę.

 

Ciechan Porter Grudniowy (gąsior)

Objętość: 1 l (litrowy gąsior)
Alkohol: 9%
Ekstrakt: 18,1%
Limitowana seria piwa – porter nr 1662.
Wg etykiety Porter Grudniowy 2014 leżakował 2 lata i został rozlany do 1700 ponumerowanych butelek.

Kolor – ciemnobrązowy / czarny.
Piana – średnia, sztywna, karmelowa, osadza się lekko.
Zapach – słodki, likier, rodzynki, palona kawa.
Smak – cukierki kawowe, słodkawy, lekki kwas chlebowy, delikatnie palony pod koniec, lekka goryczka na finiszu, która pozostaje.

Fajnie skomponowane chociaż delikatne. I nie czuć w smaku sporych procentów.

 

Young’s Waggle Dance

Objętość: 0,5 l
Alkohol: 5%
Zawiera: słód jęczmienny, chmiel, drożdże, miód

Standardowa dla Young’sa, czyli nietypowego kształtu flaszka. Na etykiecie żółto-czarnej i pasiastej dwie pszczółki.

Kolor – mocnej herbaty.
Piana – biała, niewielka, szybko zniknęła.
Zapach – głównie woda, z cukrem, trochę sztuczny miód.
Smak – znów głównie woda, na poziomie autosugestii czuć miód gryczany oraz cukier. Piwa prawie wcale.

Plus za etykietę. Ale piwo to ma niewiele wspólnego z piwem miodowym. Poprawka – w ogóle z piwem.

 

Irlandzkie Ciemne

Objętość: 0,5 l
Alkohol: 6%
Ekstrakt: 14%
Zawiera: słód jęczmienny, chmiel, karmel.
Pasteryzowane.

Kolor – ciemno brązowo-czerwony.
Bardzo mocno nagazowane.
Piana – niewielka, ecru, nie osadza się.
Zapach – rodzynkowy, delikatny, słodkawy.
Smak – słodkie, słodowe, przypomina trochę kwas chlebowy, czuć rodzynki. Jednak piwo jest dość mocno rozwodnione i przede wszystkim czuć słodką, gazowaną wodę z rodzynkami. Słabe.

 

Goldi Basset

Objętość: 0,5 l
Alkohol: 6%
Ekstrakt: 15%
IBU: 40
Zawiera: chmiele angielskie: Fuggles, Challenger, First Gold, słody: pale ale, pszeniczny i karmelowy ciemny, drożdże: Safale S-04.
Typ: Extra Special Bitter

Na etykiecie dziwny basset, z podkrążonymi oczyma, w kamizelce z flagą brytyjską na kieszonce.

Kolor – rudo-bursztynowy.
Piana – ecru, niewielka, kremowa, zostawia kożuch.
Zapach – bardzo delikatny, kwaskowaty, cytrynowy, lekki chmiel.
Smak – chmielowy, średnio intensywny, do tego kwiatowy, lekka goryczka pojawia się później, ale nie zalega specjalnie.

W sumie niezłe, przyjemne, pijalne, choć może zbyt mało wyraziste.