Shepherd’s Watch

Objętość: 0,5 l
Alkohol: 6%
Zawiera: słód pszeniczny i jęczmienny, chmiel

Kolor – ciemnobrązowo-czerwony
Piana – brudnobiała, szybko opada i całkiem znika
Zapach – plastikowe wiórki z cukrem…
Smak – słabo wyczuwalny, mało konkretny, lekko słodki, lekko kwaśny, czuć trochę przypaloną izolację…

Podsumowując – kwaśno-słodka woda z posmakiem spalonego plastiku…

 

Mochaccino Messiah

Objętość: 330ml
Alkohol: 7%
Kawowe Brown Ale
Piana: wysoka, zbita, kakaowa, wolno opada, oblepia ścianki
Kolor: brązowy
Zapach: kawa, lekko palony karmel
Smak: kawa, kawa zbożowa, z nutą mleka i cukru, lekko słodkawe
Dla fanów kawy świetne, poza tym – mało piwne.

 

Zabobon

Objętość: 330ml
Ekstrakt 18
Alkogol: 6,8%
Słody: jęczmienne jasne i ciemne, pszeniczny
Chmiele: Simcoe,Chinook, Amarillo
Drożdże: US-05
„Leżakowane w obecności płatków dębowych sherry” (znaczy płatki leżały obok beczki….)
Kolaboracyjne piwo z ciekawa etykietą i gatunkową mieszanką wybuchową, bo oficjalnie jest to:
Imperial Smoked India Brown Ale
Piana: brak, cienki beżowy kożuch znikający do obwódki
Kolor: czerwono-brązowe, transparentne
Zapach: wędzony, czerwone owoce (wiśnie, porzeczki)
Smak: czerwone owoce, niska goryczka, wyraźne wędzone nuty, które zostawiają dymiony posmak
Hmm….. złe nie jest, wędzone nuty są niższe i bardziej delikatne niż w stoutach ale średnio się komponują z owocami. Pija się fajne jak eksperymentalną mieszankę stouta z brown ale i eksperyment można uznać za udany i pijalny, ale ja raczej powtarzać go nie będę.