Chmielum Polelum

Objętość: 0,5l
Alkohol: 8%
Ekstrakt: 19°
IBU 100
Słody: jęczmienne, pszenczne
Chmiele: Citra, Cascade, Warrior
Dodatki: płatki owsiane
Drożdże: US-05
Piana: wysoka, beżowa, sztywna, jednolita
Kolor: mętny, ciemny bursztyn
Zapach: cytrusy, chmiel
Smak: początkowo słodowe z nutą cytrusów i chmielu potem przechodzi przez wysoką goryczką i chmiel, cytrusy, rodzynki, jabłka, nutę wiśni w likierze (serio, serio)
Bardzo fajne piwo – nietypowe, bogate, pijalne, „bombonierkowe”. Kojarzy się z najlepszymi wynalazkami Duńczyków (tak, ta strasząca etykieta też się z duńskimi browarami kojarzy).

 

Imperial Apricot IPA

Objętość: 330ml
Alkohol: 8,9%
Ekstrakt: 19,5%
IBU 105
Słody: pilzneński, carapils
Chmiele: Falconer’s Flight, Magnum, Citra, Chinook, Columbus
Dodatki: morele
Kolaboracja Wrocławia z browarem craftowo-rodzinnym z Pensylwanii.
Piana: średnia, jednolita, powoli opad, jasno beżowa wpada w pomarańcz
Kolor: bursztynowe, transparentne ale bardzo, bardzo dużo osadu w butelce – trzeba lać bardzo ostrożnie
Zapach: słaby i ledwo wyczuwalny – chmiel i morele
Smak: trochę kwaśne morele, chmiel, lekko cierpkie i trochę kwaśne, trochę też czuć %
W sumie ok, ale trochę za delikatne za mało wyraziste, zwłaszcza jak na Imperial.

 

Dragon fire

Objętość: 330ml
Alkohol: 7,8%
Ekstrakt: 18°
IBU 105
Słody: jęczmienny, żytni
Dodatki: pieprz
Niefiltrowane, niepasteryzowane
Pepper rye imperial IPA
Piana: niska, ecru, jednolita, powoli opada, osadza się na ściankach
Kolor: ciemny bursztyn, mętne
Zapach: fajny i dobrze skomponowany: cytrusy, rodzynki, chmiel, owies
Smak: jabłka, rodzynki, nuta słonego karmelu, cytrusy, nuta owsa, nie czuć pieprzu, ale szczypie w język
Fajne, zrównoważone, ciekawa kompozycja, nie za delikatne, nie za mocne, pieprz zostawia… wrażenie pieprzu nie jego smak i nie daje po oczach.
Polecam.

 

Forbidden Planet

Objętość: 0,5l
Alkohol: 8,4%
Ekstrakt: 20°
IBU 115
Słody: jęczmienny, pszeniczny, żytni
Chmiele: Zeus, Cascade, Mosaic, Simcoe, Centennial, Magnum
Drożdże: US-05
Piana: niska, biała, szybko opada do cienkiej obwódki
Kolor: bursztynowe, transparentne
Zapach: grapefruity, cytrusy, chmiel
Smak: cytrusy (lekko słodkie mandarynki, grapefruity, cytrusy, pomarańcze), nuta chmielu, niska goryczka grapefruitowo-chmielowa, zostawia słodki posmak
Fajne, nie czuć % i jest dosyć delikatne jak na Imperial.

 

AnaKin

Objętość: 0,5
Alkohol: 7,7%
Ekstrakt: 18,5
IBU 70
Słody: pale ale, krótko kiełkujący, biscuit, pszeniczny
Chmiele: Equinox, Tomahawk, Cascade, Citra, Mosaic
Dodatki: płatki jęczmienne
Drożdże: US-05
Piana: wysoka, sztywna, jednolita, jasno beżowa, powoli opada
Kolor: transparentny, miedziano-bursztynowy
Zapach: chmiel (suszony), cytrusy, nuty żywicy, fajny – orzeźwiający
Smak: słodko-gorzkie, czerwony grapefruit, mandarynki, pomarańcze, suszony chmiel, goryczka dość wysoka ale zrównoważona przez słodki posmak, zostaje gorzko-słodka nuta
Fajne, dobrze pijalne mimo lekko wodnistej nuty na koniec. Szału może nie było, ale z chęcią wypiję jeszcze raz.

 

Jaipur X

Objętość: 0,5l
Alkohol: 10%
Uwarzone na 10cio lecie browaru.
Piana: niska, biała, ażurowa, szybko opada do kożucha
Kolor: złote, transparentne, ale jest dużo unoszącego się osadu
Zapach: chmiel, cytrusy
Smak: cytrusy (ananas, brzoskwinie, pomarańcze), chmiel, bardzo gorzkie, cierpkie, ciężkie, nie czuć dość wysokich %, ale rozgrzewa
Fajne piwo i trudno się przyczepić, ale jest bardzo ciężkie i trudno się pije.

 

Jack Strong

Objętość: 0,5l
Alkohol: 7,6%
Ekstrakt: 18°
Chmiele: Amarillo i Cascade
Piana: biała ażurowa obwódka
Kolor: ciemny bursztyn wpadający w czerwień
Zapach: czerwone owoce, chmiel, słaby, delikatny zapach
Smak: cierpko-słodkie czerwone owoce, żurawina, grapefruity, porzeczki, aronia
Eeee….wypić się da, ale nic ciekawego.

 

Suruga Bay Imperial IPA

Objętość: 330ml
Alkohol: 8,5%
„Fireworks-like festival of hops!”
Piana: biały wysoki kożuch z małych pęcherzyków, szybko opada do obwódki
Kolor: pomarańczowe, mętne, dużo unoszących się drobinek chmielu, widać wysokie nasycenie
Zapach: delikatny zapach chmielu,nutka alkoholu,cytrusy na poziomie autosugestii
Smak: cytrusy (grapefruity), chmiel, żywica, zostaje lekka goryczka, czuć CO2
Rozgrzewające ale bardzo delikatne w smaku i zapachu.
W sumie ok, ale trochę za mało intensywne.

 

Nomada Papaya Crash

Objętość: 0,33 l
Alkohol: 8,8%
Ekstrakt: 19%
IBU: 68
Zawiera: słody – pale, karmelowy, żytni; chmiele – Topaz, Centennial, Cascade, Citra, Summit; papaja

Piana – biała, kremowa, niewielka.
Kolor – rudo-pomarańczowy, nieprzejrzysty.
Zapach – owoce, ale nie cytrusowe, lekko egzotyczne i słodkie (papaja?).
Smak – niska goryczka, mało cytrusowe, dziwny owocowy posmak pod koniec (papaja?), pod koniec lekko cierpkie, czuć też dość intensywnie jabłka. Nie czuć w smaku wysokich procentów.

Bardzo fajne, przyjemne i pijalne piwo, choć raczej dość nietypowe jak na IPĘ.

 

Kałasznikow

Objętość: 0,5l
Alkohol: 8%
Ekstrakt 18,5%
Słody: jęczmienne, pszeniczne
Chmiel: Green Bullet, Chinook, Cascade, Sorachi Ace
Dodatki: pieprz czerwony
Drożdże: US-05
Piana: jasno beżowy kożuch z dużych pęcherzyków, od razu zanika do obwódki
Kolor: czerwono-miedziany, prześwituje na spodzie kufla malinową czerwienią co daje bardzo ciekawy efekt estetyczny
Zapach: słodkie cytrusy (słodkie pomarańcze, mandarynki)
Smak: słodkie cytrusy (pomarańcze, mandarynki), lekka nuta żywicy, słodkawe na początku potem bardzo wysoka grapefruitowa goryczka, która długo zalega, lekko cierpkie, da się wyczuć alkohol