Objętość: 330ml
Alkohol: 5,8%
IBU 62
Piana: niska, biała, jednolita z dodatkiem dużych pęcherzyków, opada do korzucha
Kolor: herbaciany, nie do końca przeźroczyste
Zapach: wyraźnie żywiczny, lekka nuta chmielu
Smak: lekkie, orzeźwiające, nuta cytrusów (pomarańcze, mango) żywiczne z grapefruitową goryczką, lekko wodniste, ale o dziwo to nie przeszkadza
Ciekawe, niezłe piwo na lato.
Archiwa miesięczne: Styczeń 2015
Viakrucis (Lapirata)
Bierhalle Pils
Objętość: 330 ml
Alkohol: 5%
Zawiera: słód jęczmienny, chmiel, drożdże.
Piwo niepasteryzowane.
Kolejne piwo Browaru Bierhalle.
Kolor – złoty, przejrzysty.
Piana – średnia, opada szybko, zostaje obrączka.
Dość duże wysycenie CO2.
Zapach – delikatny, lekko słodki, słodowy, bardzo mocno słodowy.
Smak – również bardzo delikatny, ale utrzymujący się długo, słodkawy, owocowy, bardzo chmielowy.
Nie przepadam za Pilsnerami, ale ten piło się z przyjemnością. Smak miał pełny, konkretny, przyjemny, z owocowymi nutami, chociaż równocześnie bardzo delikatny.
Red AIPA (Birbant)
Objętość: 0,5l
Alkohol: 6,7%
Ekstrakt: 16,5°
IBU 65
Słody: pilzneński, monachijski, karmelowy
Chmiele: Zeus, Cascade, Amarillo
Drożdże: US-05
Niefiltrowane, pasteryzowane.
Piana: niska, jasno beżowa, lekka, jednolita
Kolor: sok malinowy, nie do końca przeźroczyste
Zapach: czerwone owoce, żywica
Smak: lekko słodkie czerwone owoce, żywica, lekko ziołowe, lekka grapefruitowa goryczka na koniec
Fajne, ciekawe połączenie owoców z żywicą, bardzo pijalne. Z chęcią do niego wrócę.
Black Storms
Objętość: 0,33 l
Alkohol: 8%
IBU: 75
Zawiera: słody, chmiel i drożdże.
Na etykiecie z grafiką w stylu Mikkelera – wkurzona dziewczyna z zaciśniętą pięścią, czarny deszcz i sterta czaszek.
Kolor – ciemnobrązowy.
Piana – ecru, niewielka, ale się utrzymuje, drobne pęcherzyki.
Zapach – bardzo mocno czuć chmiel, trochę kawę, zioła, cytrusy.
Smak – bardzo mocny chmiel oraz gorzkawe cytrusy (grejpfrut), smak głównie gorzko-cierpki (nie dziwota przy IBU równym 75), trochę w tle palone i karmelowe nuty (ale słabo wyczuwalne).
Szczerze – średnio ta Black IPA mi podeszła, zbyt wysokie IBU, za dużo niepotrzebnej goryczki.
Russian Doll IPA
Objętość: 330ml
Alkohol: 6%
Piana: biało-pomarańczowa, sztywna, jednolita, średnia, powoli opada, osadza się na ściankach
Kolor: złoto-herbaciany, transparentny, w całej objętości widać unoszące się drobinki chmielu
Zapach: cytrusy i chmiel, niezbyt intensywny
Smak: chmiel, cytrusy, nuta żywicy, średnia goryczka na koniec
Smak i zapach niezbyt intensywne, ale zgrane i nie wodniste. Fajne piwo, ale trochę za mało intensywne i szybko się o nim zapomina.
Imperial Red AIPA
Objętość: 0,5l
Alkohol: 7,8%
Ekstrakt: 19,1°
IBU 40
Słody: pale ale, monachijski, kermelowy
Chmiele: Tomahawk, Centennial, Magnum, Cascade, Amarillo
Drożdże: US-05
Niefiltrowane, pasteryzowane.
Piana: jasno erzowa, średnia, w sam raz mieści się w kuflu, jednolita i sztywna, osadza się na ściankach
Kolor: bursztynowo-czerwony, transparentny
Zapach: czerwone owoce, cytrusy i chmiel
Smak: czerwone owoce (wiśnie, kwaśne porzeczki), chmiel, średnia zalegającagoryczka
Nie czuć, dość słusznej ilości, alkoholu.
Bardzo fajne piwo,nie do końca w moim stylu, ale piło się przyjemnie, dosyć bogaty smakowy bukiet i nietypowy styl.
Morke Pumpernickel Porter
Objętość: 0,5 l
Alkohol: 7,5%
Zawiera: słody żytni i jęczmienny, chmiel, drożdże, przyprawy.
Typ: pumpernickel porter, z żytem i nasionami kopru włoskiego.
Na etykiecie nieco diaboliczny piekarz wstawiający szklanicę z piwem do pieca…
Kolor – czarny.
Piana – średnia, sztywna, jasny karmel, osadza się.
Zapach – lekko czuć żytni chleb, kawę, zioła, trochę przypomina aromat ziołowego syropu.
Smak – lekko gorzki, kawowy, palony, ziołowy. Goryczka pozostaje chwilę. Delikatnie czuć żytni chleb na zakwasie i gorzką czekoladę.
Konsystencja dość kremowa.
Całość – ogólnie dość pijalna, ciekawa (szczególnie przez posmak ziołowy), ale chyba zbyt dziwna jak na mój gust. Piwo niezłe, do spróbowania, ale pewnie drugi raz już się nie skuszę.
Black Hawk (Nomad)
Objętość: 0,5 l
Alkohol: 6,8%
Ekstrakt: 17%
Zawiera: słód pilzneński, karmelowy, koloryzujący, cukier, chmiel Columbus, Citra, Centennial, drożdże górnej fermentacji.
Typ: piwo niefiltrowane, niepasteryzowane, górnej fermentacji.
Na czarnej etykiecie głowa jastrzębia.
Kolor – czarny.
Piana – brak.
Zapach – lekko palony, czuć gorzką czekoladę, delikatnie cytrusowy.
Smak – najpierw palone słody, gorzka czekolada, trochę kawa, potem goryczka, dość intensywna – cytrusowa i chmielowa.
Słabe wysycenie.
Bardzo przyjemna i zrównoważona black IPA, chociaż goryczka mogłaby trwać nieco krócej.
Birbant E.S.B.
Objętość: 0,5 l
Alkohol: 5,7%
Ekstrakt: 14%
IBU: 38
Zawiera: słody – pale ale, karmelowy; chmiel – EKG; drożdże – S-04.
Typ: Extra Special Bitter.
Piwo z brodato-wąsatej serii Birbanta, co poznać po adekwatnej etykiecie.
Kolor – rudo-czerwony.
Piana – ecru, średnia, kremowa, lekko się osadza, tworzy kożuch.
Zapach – mocno chmielowy, lekko karmelowy, czuć też rodzynki.
Smak – podobnie jak zapach – bardzo mocno chmielowy, lekko karmelowy.
Ale, pomimo mocnego chmielu, sama goryczka jest dość niewielka.
W sumie – nie jest to może bardzo wyrazisty bitter, ale piwo całkiem przyjemne i pijalne.
Szczerbaty Smok
Objętość: 0,5l
Ekstrakt: 12°
Alkohol 4,5%
IBU 35
Niepsteryzowane
Chmiele: Admiral, Sybilla
Piana: jasnobeżowa, zbita, szybko opada, osadza się na szkle
Kolor: ciemny brąz, transparentny, widać wysokie wysycenie
Zapach: chmiel, palony karmel
Smak: cierpko-gorzki, nuta karmelu, wysycenie bardzo przeszkadza w odbiorze, wodniste i bez smaku w sumie…
Taki… sikaczowaty czeski lager (tylko kolor się nie zgadza). Plus za nazwę i etykietę, ale to są jedyne plusy tego piwa.