O’hara’s IPA

Objętość: 0,5l
Alkohol: 5,2%
Dry Hopped IPA (Irish Pale Ale)
Piana: niska, biała, średnie pęcherzyki, szybko opada do pierścienia
Kolor: transparentne, bursztynowe
Zapach: gorzki chmiel, cytrusy
Smak: goryczka, chmiel, lekka nuta cytrusów (pomarańcze, cytryna, ananas), bardzo wysoka goryczka
Zostawia nieciekawy, jakby lekko chemiczny posmak środków czystości.
Niska pijalność i zdecydowanie za gorzkie.

 

O’hara`s Irish Stout

Objętość: 0,5 l
Alkohol: 4,3%
Ekstrakt: 10,4%
Zawiera: słód jęczmienny, pszenicę, chmiel, drożdże.

Kolor – prawie czarny.
Piana – całkowity brak.
Zapach – piwo pachnie kawą, jest bardzo mocno palone, lekko wędzone, trochę czekoladowe (czuć gorzką czekoladę).
Smak – lekko cierpki, potem czuć goryczkę, która pozostaje w ustach. Czuć też dość mocno kawę, gdzieś w tle gorzką czekoladę.

Nie do końca to piwo do mnie przemawia – goryczka dominuje nad innymi smakami, posmak palony też zbyt mocny, za bardzo przytłumia resztę smaków i aromatów.

 

O’Hara’s Lublin to Dublin

Objętość: 0,5 l
Alkohol: 6,5%
16,0 Plato
Typ: Robust Oatmeal Stout
Zawiera: irlandzkie słody, polskie płatki owsiane i chmiele.

Dzieło współpracy dwóch browarów: polskiego i irlandzkiego. Warzone w Irlandii, co stanowczo wpływa na cenę piwa – zamiast zwyczajowych 7-9 zł za „Pintę” musimy wydać tym razem ok. 13 zł.

Piwo bardzo ciemne, wręcz czarne.
Bardzo niewielka piana, z drobnych pęcherzyków, osadza się lekko na kuflu.
W zapachu – palone słody, czuć też lekki aromat kawy.
W smaku – maślane, wyraźnie palone, lekko kawowe i delikatnie owsiane.
Czuć lekką goryczkę. Goryczkowy posmak utrzymuje się dość długo.

W sumie – piwo niezłe, ma charakter, jest dość długie i raczej pełne w smaku. Trochę nie do końca wyważone. No i zbyt drogie jak na standardową „Pintę”. Ale ogólnie udane.